Miłość, przyjaźń, muzyka…i MUD MAX. Organizatorzy cyklu biegów z naturalnymi przeszkodami przygotują dla uczestników Przystanku Woodstock MINI MUD MAX, czyli namiastkę tego, co czeka zawodników 10 września w Krakowie i 22 października w Warszawie.
Kiedy mówisz Woodstock, myślisz: muzyka, wolność i kąpiele w błocie. MUD MAX jest taki sam, dlatego przed zawodami w Krakowie i Warszawie zrobimy przystanek w Kostrzynie nad Odrą – mówi Grzegorz Zabieglik, organizator MUD MAX z firmy Hunter Extreme. – Jesteśmy dumni i dziękujemy organizatorom, że możemy być częścią tak wielkiego wydarzenia. Na Przystanku Woodstock będzie można zapoznać się z fragmentami przeszkód, które przygotowujemy na jesienne imprezy oraz oczywiście potaplać się w błotku – dodaje.
Przystanek Woodstock odbędzie się w dniach 14-16 lipca w Kostrzynie nad Odrą. Organizatorzy spodziewają się przyjazdu ponad 700 tys. widzów. Tor MUD MAX zlokalizowany będzie kilkadziesiąt metrów od głównej sceny, w strefie przygotowanej przez Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego
Zapisy na zawody MUD MAX w Krakowie i Warszawie trwają na stronie www.mudmax.pl. Oprócz niezapomnianej dawki emocji, zawodnicy otrzymają oryginalny medal MUD MAX oraz gadżety od partnerów imprezy. Na uczestników czekają trasy o długości ok. 7 km, z ponad 30 przeszkodami do pokonania.
Bieg po Smocze Jajostanowi odejście od tradycyjnej formy biegania po asfalcie czy leśnych ścieżkach. Jest to bieg ekstremalny z wieloma przeszkodami i niespodziankami na trasie, której pokonanie wymaga nie tylko dobrej pracy mięśni nóg, lecz całego ciała oraz silnej psychiki. Jeśli nie straszne Tobie żadne przeszkody, wody, błota, strome podbiegi, potencjalne otarcia i zakwasy, to ten bieg jest zdecydowanie dla Ciebie! Pokaż na Cię stać i wystartuj w zawodach już 24 maja w Zabierzowie k. Krakowa
Każdy ma możliwość zdobycia nagród! Wszystko za sprawa zadania specjalnego, za pośrednictwem którego będzie można zdobyć jedną z wielu nagród. Czy będzie to sprzęt sportowy, karnet na lot balonem, pakiet startowy na jeden z innych ekstremalnych biegów, czy zwykle jabłko, zależy tylko od sponsorów. Organizatorzy dokładają wszelkich starań, aby nagrody były jak najbardziej atrakcyjne.
Zadanie specjalne polega na zdobyciu jajka w punkcie oznaczonym na trasie biegu, jako „smocze gniazdo” oraz doniesieniu go w całości na metę. Każde jajko posiada swój indywidualny numer odpowiadający przyporządkowanej losowo nagrodzie. Jajo roztrzaskane powoduje przeniesienie danej nagrody do puli nagród dodatkowych, które zostaną wręczone zwycięzcom. W wypadku dużej ilości roztrzaskanych jaj, nagrody mogą zostać rozlosowane także wśród zawodników, którzy nie zdobyli podium.
Ponadto dla najlepszych osób w kategorii kobiet oraz mężczyzn organizatorzy przygotują duże smocze jajo oraz niespodziankę.
Zgłoszenia na I Bieg Po Smocze Jajo odbywają się drogą mailową.
W celu znalezienia się na liście startowej należy wysłać maila na adres: biegposmoczejajo@gmail.com wg poniższego wzoru, w temacie wpisując: „Zgłoszenie na I Bieg Po Smocze Jajo”:
Imię:Jan Nazwisko:Kowalski Płeć: K – jeśli kobieta / M – jeśli mężczyzna Rok urodzenia:1978 Miejscowość:Warszawa Rozmiar koszulki:(S, M, L, XL, XXL)
Klub/Drużyna: pole nieobowiązkowe Dodatkowe informacje: nieobowiazkowe
W e-mailu zwrotnym otrzymasz informacje o znalezieniu się na liście startowej oraz nr konta na które należy dokonać opłaty wpisowej.
Wysyłając zgłoszenie akceptujesz Regulamin I Biegu Po Smocze Jajo oraz wyrażasz zgodę na otrzymywanie bieżących informacji związanych z Biegiem.
Do startu Runmageddonu – ekstremalnego biegu z przeszkodami – pozostało już tylko dwa tygodnie. Na terenie Toru Służewiec w Warszawie trwają intensywne prace przy montażu ponad 30 konstrukcji, które zamienią niewinny bieg na dystansie 10 km w istne piekło! W najbliższą sobotę (5 kwietnia) na Służewcu odbędą się treningi z wykorzystaniem części przeszkód Runmageddonu. Bedą to drugie zajęcia, pierwsze miały miejsce 29.03.2014.
Ekipa ustawiająca przeszkody rozpoczęła swoją pracę w ubiegłym tygodniu. Do ich montażu wykorzystywane są różne materiały – m.in. deski, liny, opony, łańcuchy. Aby warunki biegu były jeszcze trudniejsze organizatorzy wykorzystują naturalne uwarunkowania Toru Służewiec i umieszczają część konstrukcji np. na podmokłych terenach.
Dotychczas powstało kilkanaście z ponad 30-u przeszkód, które docelowo zostaną zamontowane na trasie Runmageddonu. O stopniu trudności 10 kilometrowej trasy mogą świadczyć nazwy niektórych z nich, m.in. komandos, deptanie szałasu, koszmar wulkanizatora, tarzan, marzenie goryla, ściany płaczu. Ich pokonanie będzie wymagało wiele wysiłku i zaangażowania! Będzie ciężko, wysoko, mokro, lepko, chybotliwie, nierówno i ślisko. Wszystko po to, aby biegacze mogli poczuć, jak wielką frajdę sprawia intensywny wysiłek fizyczny i dotarcie do mety tak wymagającego biegu!
29 marca o godzinie 11 zawodnicy przygotowujący się do startu w Runmageddonie mogli po raz pierwszy ćwiczyć na prawdziwych przeszkodach. Podobne zajęcia na terenie Toru Służewiec odbędą się również w sobotę, 5 kwietnia. Warto zapisać się wcześniej, limit miejsc to 50 osób! „Sobotnie zajęcia z BOOT CAMP POLSKA będą wyjątkową okazją, aby wypróbować część przeszkód Runmageddonu. Na potrzeby treningów udostępnimy 7 z ponad 30-u konstrukcji, które będą czekały na zawodników 13 kwietnia. Na zajęcia może wpaść każdy, wystarczy tylko wcześniej zarejestrować się na stronie BCP. Mamy sygnały, że na trening wybierają się ludzie z całej Polski.” – powiedział Jaro Bieniecki, dyrektor Runmageddonu.
Z przeszkodami Runmageddonu, które zostaną wykorzystane podczas treningów zapoznali się już trenerzy BOOT CAMP POLSKA, którzy poprowadzą sobotnie zajęcia. Wnioski z testu można podsumować krótkim- będzie PIEKŁOOO!
Już 750 osób znajduje się na liście startowej Runmageddonu – ekstremalnego biegu, który odbędzie się 13 kwietnia 2014 roku na warszawskim Torze Służewiec. Zawodnicy będą mieli do pokonania ponad trzydzieści przeszkód naturalnych oraz sztucznych rozmieszczonych na około 9 kilometrowej trasie. Do rywalizacji o miano najtwardszego zawodnika włączył się generał Roman Polko, były Dowódca Wojskowej Formacji Specjalnej GROM i jednocześnie objął wydarzenie honorowym patronatem.
Runmageddon zwiastuje koniec ery nudnych biegów ulicznych oferując jego uczestnikom ekstremalne wrażenia. To wydarzenie nastawione na dobrą zabawę, do której pretekstem jest wysiłek fizyczny i rywalizacja o miano najtwardszego zawodnika. Uczestnik prąc naprzód niejednokrotnie będzie musiał wspinać się, czołgać, brnąć w błocie, skakać, a także zmierzyć się z wodą oraz ogniem.
To będzie iście piekielny tor przeszkód, który zostanie zaaranżowany na terenie Toru Służewiec. Powstaną sztuczne przeszkody w postaci ścian, lin, trawersów, przeszkód z gonitw końskich, pajęczyn linowych czy zasieków, pod którymi trzeba będzie się przeczołgać. Organizatorzy trzymają w tajemnicy jeszcze kilka dodatkowych atrakcji, dzięki którym start w Runmageddon z pewnością pozostanie na długo w pamięci uczestników.
„Do startu w Runmageddon zachęcam nie tylko ekstremistów biegowych, ale również każdego, kto lubi sprawdzać granice swoich możliwości, a samo bieganie uważa za nudne. Szybkie tempo zapisów oraz duże zainteresowanie wydarzeniem pokazuje, że coraz więcej osób w naszym kraju poszukuje mocnych wrażeń, jakie oferuje nietypowy wysiłek fizyczny. Biegi ekstremalne to nasza pasja, wiemy jak przygotować trasę, aby uczestnicy poczuli wyjątkową satysfakcję docierając do mety. W pokonaniu wszystkich przeszkód pomocna będzie z pewnością wybuchowa mieszanka endorfin i adrenaliny. Obiecuję, będzie piekło!” – powiedział Jaro Bieniecki, dyrektor Runmageddonu, uczestnik ekstremalnych biegów m.in. Katorżnika oraz Tough Mudder, wcześniej wyczynowy długodystansowiec.
Wśród 750 osób znajdujących się na liście startowej prym wiodą członkowie klubów Cross Fit i Boot Camp z całej Polski, ale występują też zespoły biegaczy, triathlonistów i amatorów sportów walki oraz kilkuset niezrzeszonych zawodników startujących indywidualnie. Największe dotychczas zarejestrowane zespoły to warszawski Crosshouse, toruński Total Cross i Nordcity Kettlebell Crew z Trójmiasta. Pasjonująco zapowiada się rywalizacja drużyn, które zostaną sklasyfikowane według sumarycznego czasu pięciu najlepszych zawodników!
Wydarzenie będzie miało rangę Mistrzostw Polski dla studentów, żołnierzy i ratowników, a najtwardsi uczestnicy otrzymają zaszczytne wyróżnienia Twardej Sztuki oraz Twardego Syna. Limit czasu na pokonanie wszystkich przeszkód wynosi 2,5 godziny. Impreza odbędzie się 13 kwietnia 2014, start pierwszej serii przewidziany jest na godz. 10: 00. Kolejne grupy zawodników ruszą na trasę co godzinę. Zapisy do startu w Runmageddonie trwają do 6 kwietnia, jednak aby mieć pewne miejsce na liście startowej warto zarejestrować się już dzisiaj!
Runmageddon to kolejna impreza działającego od 2005 roku Stowarzyszenia OTK Rzeźnik znanego z organizacji m.in. Biegu Rzeźnika – górskiego ultramaratonu na dystansie 80km, transgranicznego Biegu Polesie oraz Maratonu Bieszczadzkiego.
Cześć! Jesteśmy MK team czyli Marek & Klaudia + team. Nasz zespół, konsekwentnie, od 6 lat, organizuje imprezy biegowe, w których udział bierze tysiące osób. Zachęcamy wszystkich, dzieci i dorosłych, do uprawiania sportu w przyjaznej atmosferze i z uśmiechem na ustach. Łączymy pokolenia i łamiemy bariery.
Sprawiamy, że z biegu na bieg, coraz więcej osób pragnie stać się częścią naszych wydarzeń.
Sprawdź naszą drugą stronę www.mkteamevents.pl
