Wyborny smak, piękny kolor i szlachetne pochodzenie. Duszony, pieczony, wędzony a nawet i surowy – łosoś, sprawdzi się w każdej sytuacji. My dziś polecamy sałatkę z pieczonym łososiem.
Smacznie i zdrowo. A porcja to tylko 260 kalorii:-)
Dominika.
CO BĘDZIE POTRZEBNE? (4 porcje)
łosoś surowy ok 300-350 gram
1/2 ogórka zielonego
kilka oliwek zielonych i czarnych
pomidorki koktajlowe
1 cebula czerwona
rukola
sałata lodowa
4 papryczki pepperoni
ser feta light
SOS
2 ząbki drobno posiekanego czosnku
3 łyżki szczypiorku
1 łyżka posiekanego świeżego oregano
1 łyżka octu winnego
4 łyżki oliwy z oliwek light
3 łyżki soku z cytryny
1 łyżeczka musztardy
sól/pieprz
CIEKAWOSTKA…
Spożywcza folia aluminiowa z jednej strony jest błyszcząca, z drugiej matowa. Błyszcząca strona chroni przed ciepłem, podczas gdy matowa je przepuszcza. Jeśli więc chcemy coś upiec to należy zawinąć danie tak, aby matowa strona folii znalazła się na zewnątrz. Jeśli natomiast chcemy zabezpieczyć danie, aby było jeszcze ciepłe po pół godzinie, wtedy, zawijamy je w folię, aby na zewnątrz znalazła się strona błyszcząca.
Na folii kładziemy łososia, obsypujemy solą i pieprzem. Zawijamy i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170 stopni na około 20 minut. Gdy łosoś już się pieczę, zaczynamy przygotowywać sos. Do małej miski nalewamy ocet winny, sok z cytryny, oliwę z oliwek. Dodajemy posiekany czosnek, szczypiorek, oregano oraz musztardę. Doprawiamy do smaku. I tak gotowy sos wsadzamy na 15 min do lodówki.
W dużej misce przygotowujemy sałątkę. Kroimy w kostkę cebulę, ogórek, ćwiarki pomidorków koktajlowych. Dodajemy sałatę oraz rukolę. Do sałatki dodajemy również parę oliwek, pokrojone papryczki peperoni. Na koniec kawałki sera feta. Wyciągamy sos i dodajemy do naszej sałatki. Wszytstko mieszamy.
Wykładamy na talerz sałatkę a na nią upieczonego łososia.
Smacznego 🙂
Gotowanie nie musi być niemiłym, domowym obowiązkiem. Dla nas to nie tylko przyjemność, ale także wspaniała okazja do spędzenia miłego, babskiego wieczoru przy lampce wina 🙂
kilkanaście minut później 🙂