Pogoda za oknem nie zachęca do spędzania czasu w plenerze, za to w kuchni jak najbardziej. Da się to zauważyć na naszym blogu! Przesiadywanie w kuchni nie oznacza, że zapominamy o ćwiczeniach. Codzienna dawka ruchu jest zaliczana zgodnie z planem.
Wczoraj udało mi się kupić w dość dobrej cenie małże, dlatego postanowiłam przygotować szybką sałatkę, właśnie z tymi owocami morza w roli głównej.
CO BĘDZIE POTRZEBNE
ok. 40 dag małży
czosnek
200 dag rukoli
orzechy lub pestki z dyni
Małże należy wyłożyć na patelnię, lekko skropioną olejem. Smażyć przez około 10 min. W między czasie należy obrać czosnek i dodać do małży (ja wycisnęłam 5 ząbków) i wymieszać. Po kilku minutach smażenia, gdy małże są już gotowe należy połączyć je z rukolą, na górę można dodać wg uznania i smaku np. orzechy, słonecznik lub jak ja, pestki z dyni.
Wyborny smak, piękny kolor i szlachetne pochodzenie. Duszony, pieczony, wędzony a nawet i surowy – łosoś, sprawdzi się w każdej sytuacji. My dziś polecamy sałatkę z pieczonym łososiem.
Smacznie i zdrowo. A porcja to tylko 260 kalorii:-)
Dominika.
CO BĘDZIE POTRZEBNE? (4 porcje)
łosoś surowy ok 300-350 gram
1/2 ogórka zielonego
kilka oliwek zielonych i czarnych
pomidorki koktajlowe
1 cebula czerwona
rukola
sałata lodowa
4 papryczki pepperoni
ser feta light
SOS
2 ząbki drobno posiekanego czosnku
3 łyżki szczypiorku
1 łyżka posiekanego świeżego oregano
1 łyżka octu winnego
4 łyżki oliwy z oliwek light
3 łyżki soku z cytryny
1 łyżeczka musztardy
sól/pieprz
CIEKAWOSTKA…
Spożywcza folia aluminiowa z jednej strony jest błyszcząca, z drugiej matowa. Błyszcząca strona chroni przed ciepłem, podczas gdy matowa je przepuszcza. Jeśli więc chcemy coś upiec to należy zawinąć danie tak, aby matowa strona folii znalazła się na zewnątrz. Jeśli natomiast chcemy zabezpieczyć danie, aby było jeszcze ciepłe po pół godzinie, wtedy, zawijamy je w folię, aby na zewnątrz znalazła się strona błyszcząca.
Na folii kładziemy łososia, obsypujemy solą i pieprzem. Zawijamy i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170 stopni na około 20 minut. Gdy łosoś już się pieczę, zaczynamy przygotowywać sos. Do małej miski nalewamy ocet winny, sok z cytryny, oliwę z oliwek. Dodajemy posiekany czosnek, szczypiorek, oregano oraz musztardę. Doprawiamy do smaku. I tak gotowy sos wsadzamy na 15 min do lodówki.
W dużej misce przygotowujemy sałątkę. Kroimy w kostkę cebulę, ogórek, ćwiarki pomidorków koktajlowych. Dodajemy sałatę oraz rukolę. Do sałatki dodajemy również parę oliwek, pokrojone papryczki peperoni. Na koniec kawałki sera feta. Wyciągamy sos i dodajemy do naszej sałatki. Wszytstko mieszamy.
Wykładamy na talerz sałatkę a na nią upieczonego łososia.
Smacznego 🙂
Gotowanie nie musi być niemiłym, domowym obowiązkiem. Dla nas to nie tylko przyjemność, ale także wspaniała okazja do spędzenia miłego, babskiego wieczoru przy lampce wina 🙂
Parę tygodni temu miałam przyjemność jeść niedzielne śniadanie w krakowskim bistro o nazwie Charlotte.
Śniadanie tak bardzo przypadło mi do gustu, że postanowiłam zrobić swoją wersję.
Wprawdzie śniadanie nie należy do dietetycznych oraz mało kalorycznych, ale zapewniam Was, że minimalne odstępstwa, jakie w tym wypadku zastosowałam (białe pieczywo + żółty ser mierzwiowy) nie powinno rażąco wpłynąć na dietę. Inny argument, który w moim przypadku zawsze wygrywa z dietą jest taki, że rzadko kiedy mam czas na spędzanie kilkunastu (nie mówiąc już o kilkudziesięciu) minut w kuchni. Śniadania na ciepło serwuję sobie zazwyczaj w niedzielę.
CO BĘDZIE POTRZEBNE?
2 kromki chleba
rukola
2 jajka
kilka plasterków sera mierzwiowego GOUDA
Chleb wkładam do opiekacza na 2 minuty, następnie obsypuję rukolą. W tym czasie na patelni do robienia naleśników przygotowuję jajka sadzone bez użycia tłuszczu. Na jajka kładę kilka plasterków żółtego sera.
Gotowe jajka sadzone należy położyć na chlebie i ponownie obsypać rukolą. I gotowe. Smacznego!
Klaudia.
Cześć! Jesteśmy MK team czyli Marek & Klaudia + team. Nasz zespół, konsekwentnie, od 6 lat, organizuje imprezy biegowe, w których udział bierze tysiące osób. Zachęcamy wszystkich, dzieci i dorosłych, do uprawiania sportu w przyjaznej atmosferze i z uśmiechem na ustach. Łączymy pokolenia i łamiemy bariery.
Sprawiamy, że z biegu na bieg, coraz więcej osób pragnie stać się częścią naszych wydarzeń.
Sprawdź naszą drugą stronę www.mkteamevents.pl