
Twaróg, zwany również „serem białym” – produkt wytwarzany z mleka, zaliczany do serów świeżych, o białej barwie i grudkowatej bądź kremowej konsystencji, zależnej od zawartości tłuszczu w mleku.
Proces przygotowania twarogu polega na skwaszeniu mleka, a następnie stopniowym jego podgrzewaniu bez osiągnięcia temperatury wrzenia, ostudzeniu i odcedzeniu.
Twaróg jest tym kwaśniejszy im później jest robiony, licząc od momentu kiedy mleko zakwasiło się i zgęstniało. Aby otrzymać słodki twarożek, należy przygotować ser w dniu, w którym mleko się skwasiło.
Francuskie „białe sery” (fromage blanc) są przygotowywane bez podgrzewania kwaśnego mleka, które jest od razu odcedzane.
W niektórych regionach Polski (woj. łódzkie, mazowieckie) ser tego typu określany jest nazwą: ser biały, twaróg natomiast jest produktem, który powstaje po dodaniu do sera białego śmietany i dodatków smakowych (cebula, szczypiorek).
Twróg można również kupić w każdym sklepie. Do wyboru mamy ser chudy, pół tłusty oraz tłusty. Ja, do śniadania kupiłam chudy twaróg z firmy pilos, który w swojej codziennej diecie wykorzystuję jako źródło białka.
Poniżej informacja na temat wartości odżywczych jakie dostarcza nam ser tej konkretnej firmy (w 100g)
wartość energetyczna: 99 kcal
białko: 19,8 g
węglowodany: 3,5 g
tłuszcz: 0,5 g
Ser twarogowy jem bardzo często, dlatego staram się urozmaicać sobie jego smak aby mi się nie znudził. Do mojego dzisiejszego śniadania wykorzystałam kilka kromek chleba typu WASA, biały ser (wymieszany z niewielką ilością mleka) oraz dżem o smaku jagodowym, słodzony fruktozą, kupiony w sklepie z produktami dla diabetyków.
Takie śniadanie jest bardzo pożywne, smaczne i zdrowe, a co najistotniejsze, wykonanie go zajmuję dosłownie kilka minut.
Moją kawę posypałam przyprawą do piernika – PYCHA!
smacznego śniadania! Klaudia.