na zdrowie

NA ZDROWIE CZYLI ZDOBĄDŹ TORBĘ PEŁNĄ ZDROWYCH KALORII

Pewnie zauważyliście, że lubię gotować. Lubię też smacznie zjeść, ale kiedy wracam z pracy zza biurka i zabieram się za pracę na rzecz bloga i MK team, naprawdę nie mam siły, ochoty i czasu wymyślać posiłków. Przygotowania do dwóch biegów pozbawiły mnie czasu kompletnie. Jadłam byle co, byle jak i głównie na zimno. Do tego doszły stresy, które skutecznie popsuły wszystko to nad czym pracuję ostatnie kilka lat.

Z końcem września moje życie obróciło się do góry nogami. Zresztą nie tylko moje. Wprawdzie jestem dorosła, „odchowana” i na swoim, jednak rodzice są dla mnie i mojego brata wszystkim. Jesteśmy z nimi bardzo blisko, zwłaszcza ja, brat mieszka w innym województwie.

Kilka miesięcy wcześniej zdiagnozowana anemia pociągnęła za sobą kolejne badania. Gastroskopia. Kolonoskopia. Diagnoza nie pozostawała złudzeń: rak jelita grubego. Od momentu otrzymania wyników do operacji minęło zaledwie 6 dni. Szczerze. Myślałam,że umrę z rozpaczy.  A na pewno ze strachu co dalej.

Na pytania lekarzy, dlaczego akurat mój Tata musi mieć raka usłyszałam: może mieć po prostu pecha, mogło na to wpłynąć środowisko w jakim żyje, papierosy, alkohol, ZŁA DIETA.

Mój Tata nigdy nie jadł regularnie, zaraz po przebudzeniu wypijał kawę i wypalał papierosa, mógł nie jeść cały dzień, nie miał w ustach błonnika pokarmowego, mogłabym wymieniać w nieskończoność…..

Nie będę wdawać się w szczegóły operacji. Było jednak ciężko. Na szczęście dzisiaj, Tata dochodzi do siebie. Czeka go jeszcze półroczne leczenie zanim odetchniemy z ulgą, widzimy jednak cudowną przemianę, która cieszy całą rodzinę. Tata ma apetyt. Tyje. Je regularnie. Bardzo różnorodnie i zdrowo. Oczywiście nie pali.

Cała rodzina, z Tatą na czele, dostała prawdziwą, bolesną lekcję życia. Nikt nie chce jej zmarnować. Nie jesteśmy w stanie obronić się przed chorobą w 100%. Możemy jednak zrobić wszystko co w naszej mocy by  czynniki za wyjątkiem pecha wyeliminować.

12212217_1032132333504103_1149544147_n

Zacznijcie od zdrowych, regularnych posiłków.

Może konkurs pod tak szczerym wpisem nie jest do końca na miejscu. Chciałam się jednak z Wami podzielić czymś co siedzi we mnie od kilku tygodni. Może moje własne przeżycia i przemyślenia sprawią, że ktoś z Was też zmieni myślenie.

Razem z CATERINGIEM DIETETYCZNYM NA ZDROWIE mamy dla mieszkańców Katowic i najbliższych okolic do rozdania 3 torby z 5cioma posiłkami.

12233286_1032132650170738_834273272_n

Co trzeba zrobić? Napisz mi jak dbasz o swoje jelita? Może to być przepis albo inne sposoby.

Wyślij maila na adres: kapicaklaudia@gmail.com z odpowiedzią oraz z pełnymi danymi abym mogła sprawdzić czy kurier da radę podjechać w Twoją okolicę.

Na odpowiedzi czekam do 13 listopada do godziny 18:00, wyniki ogłoszę w niedzielę, także około 18:00

12226289_1032132603504076_1574582684_n

12226297_1032132593504077_77010427_n

12226850_1032132626837407_651461764_n

12231452_1032132640170739_2005701103_n

12233315_1032132616837408_248944068_n

12233541_1032132630170740_1383872470_n

12204991_1032132610170742_720488566_n

ps. powodzenia!

ps.2 nie lekceważ żadnych, najdrobniejszych objawów!

ps.3 badaj się regularnie.

NA ZDROWIE – CATERING DIETETYCZNY

Intensywny okres w naszym życiu trwa i przez najbliższe kilka tygodni nic nie wskazuje by miało się to zmienić, weekendy mamy zaplanowane od rana do wieczora aż do 13 września. W ciągu tygodnia też się nie nudzimy. Ostatni wyjazd pokazał, że takie życie jest przyjemne ale niestety trudno dbać o dietę, jeszcze trudniej o regularne posiłki.

Wprawdzie waga nie ucierpiała ale uczucie ciężkości na żołądku jest 🙂

W najbliższą sobotę wybieramy się na wesele. Z tej okazji postanowiliśmy trochę odciążyć nasze brzuchy i zdecydowaliśmy się na zamówienie cateringu dietetycznego. Wprawdzie ze zmieszczeniem się w spódnicę nie będzie problemu, jednak bluzka odsłania trochę brzuch więc trzeba zadbać o to, by dobrze się prezentował 😉

11935725_995479797169357_884553805_n

Tym razem wybraliśmy catering z Katowic – Na Zdrowie – Catering Dietetyczny.

Od dwóch dni kurier puka do naszych drzwi o 6:30 i przynosi nam posiłki na cały dzień. Porównując posiłki moje i Marka stwierdzam, że Marka lepiej ubierać niż karmić 🙂

11911573_995479803836023_1399771436_n

Póki co, jedzonko jest wyśmienite. A hitem była wczorajsza kolacja – zupa-krem – ze szpinaku. Po prostu pycha.

11911612_995479807169356_1193436241_n

11911383_995479813836022_763979554_n

Śledźcie nasz INSTAGRAM, tam znajdziecie zdjęcia większości posiłków 🙂

Każdy kto zamówi catering NA ZDROWIE i powoła się na nas, może liczyć na 5% zniżki!!!