night runners

SIEMIANOWICKI BIEG ŚWIETLIKÓW

Ostatnio limit 600 osób na bieg II Parkowe Hercklekoty został osiągnięty po 3 dniach. Jak będzie tym razem? 🙂

Zapisy już od piątku 15.04.2016r.

zapisy

NIGHT RUNNERS + NIGHT RUNNER

Poniedziałek. 20:30. Park Śląski. Siódme spotkanie wieczornych biegaczy. Pogoda odpuściła i 60 cio osobowa ekipa, tym razem, nie walczyła z przeciwnościami atmosferycznymi. Wczoraj, podobnie jak i na ubiegłych zajęciach, oprócz tradycyjnego biegania, prowadząca Agnieszka Pilawska zafundowała nam kilka ćwiczeń, dzięki którym bieganie może być jeszcze przyjemniejsze, łatwiejsze i mniej inwazyjne dla naszego zdrowia.

DSCF8827-2

DSCF8830

DSCF8832

DSCF8833

DSCF8835

DSCF8838

DSCF8839

DSCF8840

Bieganie zawładnęło moimi popołudniami. Chociaż poniedziałkowe, wieczorne bieganie spodobało mi się tak bardzo, że na indywidualne treningi staram się wychodzić możliwie jak najpóźniej.

Dzisiaj było podobnie. Swój trening rozpoczęłam około 19:00. Pomimo niezbyt zachęcającej pogody, byłam mocno zmotywowana do tego aby pobiegać.

zdjecie 1 kopia

zdjecie 2 kopia

zdjecie 5-1 kopia

zdjecie 4 kopia

 

W okolicy ZOO spotkałam grupę biegaczy, którzy podobnie jak my z Night Runners, biegają po Parku Śląskim. Postanowiłam pobawić się w paparazzi i oto co udało mi się ustrzelić z ukrycia. 🙂

zdjecie 2-1 kopia

zdjecie 4-1 kopia

zdjecie 1-1

 

Do następnego wspólnego biegania!

Klaudia.

DESZCZ? DLA NIGHT RUNNERS TO NIE PROBLEM

Pogoda nas nie rozpieszcza. Początek czerwca to nieustanne deszcze i burze. Kolory dookoła też mało letnie. Króluje szarość.

Pomimo ciężkiego i długiego dnia w pracy oraz absolutnie niezachęcającej pogody za oknem, zmobilizowałam się do włożenia butów do biegania. Poniedziałek, godzina 20:30 to dla mnie stały punkt tygodnia. Po frekwencji wnioskuję, że nie tylko ja tak mam. Po prostu muszę pojawić się w parku na wieczornym bieganiu w grupie. Kto nie biegał w ulewnym deszczu i w przemokniętych butach, koniecznie musi spróbować, bo to jest nawet całkiem przyjemne. Tylko następnym razem nie mogę zapomnieć spakować ręcznika!

Klaudia.

nr

nr2

nr3

NIGHT RUNNERSÓW SPOTKANIE PIĄTE

Czas płynie nieubłaganie. Dopiero Agnieszka Pilawska zapraszała mnie na pierwsze biegi wieczorne a już świętowaliśmy 5 spotkanie. Stała ekipa jest niezmienna, nowych członków wciąż przybywa. Nic tylko przyjść, zobaczyć i zostać. Atmosfera jest niesamowita a wspólne bieganie wciągające. Mam wrażenie, że większość zaczyna żyć od poniedziałku do poniedziałku!

Też tak macie? 🙂

Klaudia.

beata

biegi

chłopaki

chłopaki3

DSCF8560

dziewczyny

grupa

grupa2

laski

rozgrzewka

rozgrzewka2

rozgrzewka3

rozgrzewka4

rozgrzewka6

rozgrzewka7

NIGHT RUNNERS ŚLĄSK

Kolejne spotkanie śląskich, wieczornych biegaczy za nami. Jedno jest pewne – uwielbiamy biegać a jeszcze bardziej lubimy biegać razem, w grupie, wieczorem. 66 osób obecnych na poniedziałkowym spotkaniu pod dowództwem Agnieszki i Magdy mówi samo za siebie. Kto będzie w następny poniedziałek? Mamy Poznań do pokonania, ostatnio było ich aż 130!!

Klaudia&Dominika.

biegi

biegi2

biegi3

biegi4

klaudia i nasti

nogi

rozciąganie 2

rozciąganie

swwm

biegi4

grupowe

NIGHT RUNNERS VOL. 2

Na szybko, żeby wszyscy mogli iść spokojnie spać – night runners edycja druga przechodzi do historii. Frekwencja powaliła. Szok i niedowierzanie – dziękujemy wszystkim obecnym i dziękujemy organizatorom, że dali nam możliwość wspólnego biegania. Nasza ekipa jest świetna! Do następnego poniedziałku!!

ps. coś tam wyszło z tych fotek 🙂

Klaudia.

 

aga

klodi

beti

donia

DSCF7222

DSCF7234

DSCF7235

DSCF7238

DSCF7244

DSCF7249

DSCF7251

DSCF7258

DSCF7263

DSCF7271

DSCF7273

DSCF7275

DSCF7279

madzia

rozciąganie

DSCF7288

NIGHT RUNNERS NA ŚLĄSKU

Night runners zawitało i do nas. Wraz z Agnieszką Pilawską z Twój bieg. Twoje zwycięstwo mogliśmy pobiegać w grupie na terenie Parku Śląskiego. Frekwencja nie zawiodła, wręcz przeciwnie. Pokonaliśmy dystans 6 km. Dzisiejszy bieg to moje kolejne, nowe, biegowe doświadczenie. Do tej pory biegałam jedynie w ciągu dnia. Z reguły biegam sama, maksymalnie towarzyszy mi jedna osoba. Dzisiaj miałam okazję podczas biegu porozmawiać z kilkoma osobami i co najważniejsze, poznać niektórych osobiście. Okazuje się, że wspólne bieganie cieszy się ogromnym zainteresowaniem, więc już dziś zapraszam wszystkich na kolejne spotkanie za tydzień o godzinie 20:30 ! Do zobaczenia!

Poniżej mała relacja z tego wydarzenia, wybaczcie jakość zdjęć ale mój aparat średnio sobie radzi wieczorową porą.

Klaudia.

agnieszka pilawska

rozgrzewka

tyłem

night runners

bieganie wieczorne

bieganie2

bieganie3

bieganie4

bieganie5