SPORT W WIELKIM MIEŚCIE
SPORTOWO

Już jutro rozpoczynają się XXII Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Soczi. Jak zawsze będziemy kibicować naszym sportowcom. Jeszcze kilka, kilkanaście lat temu reprezentację kraju tworzyli inni sportowcy, którzy teraz często trenują swoich następców w różnych dyscyplinach sportowych. Wśród nich znajdują się m.in: Jakub Ilewicz – wielokrotny medalista mistrzostw Polski w narciarstwie; Mistrz Polski Family Cup w narciarstwie alpejskim, snowboardzista, którego brat startuje w Soczi również jako snowboardzista; Aleksandra Jakubczak, 6 krotna medalistka mistrzostw Polski w lekkiej atletyce; Joanna Nowicka, czterokrotna olimpijka z Barcelony, Atlanty, Seulu, Sydney w łucznictwie, Paweł Najdek, dwukrotny olimpijczyk igrzysk olimpijskich w Sydney i Atenach, trzynastokrotny medalista mistrzostw Polski w podnoszeniu ciężarów.
W tej chwili wszyscy oni podjęli się zadania zachęcenia do aktywności sportowej gimnazjalistów. W ramach programu „Kumulacja Aktywności” od września organizują pozalekcyjne, interdyscyplinarne zajęcia sportowe dla młodzieży. Poniżej opinia Aleksandry Jakubczak na temat prowadzonych zajęć oraz informacją o samym programie. 

Pięćdziesięciu mistrzów sportu. Czterdzieści miejsc na terenie kraju. Ponad dwadzieścia dyscyplin sportowych. Ponad tysiąc gimnazjalistów. Tysiąc pięćset godzin zajęć sportowych. To największe trafienia programu Kumulacja Aktywności. 

W punkcie wyjścia były badania CBOS, z których wynikało, że gimnazjaliści są mało aktywni fizycznie
i poza koniecznością udziału w lekcjach wychowania fizycznego, raczej nie garną się do sportu. Ale była też chęć pokazania tej młodzieży, że sport to frajda, a uprawianie go z pasją przynosi satysfakcjonujące wyniki.
Zainteresowanie prowadzonymi przez mistrzów olimpijskich interdyscyplinarnymi zajęciami pozalekcyjnymi przerosło najśmielsze oczekiwania. Możliwość trenowania pod okiem znanych sportowców skusiła tak wielu, że w niektórych miejscach tworzono dodatkowe, równoległe grupy liczące średnio po dwadzieścia osób. Młodzież chce się uczyć od najlepszych i oczekuje prawdziwych treningów. Wojciech Urbaniak, Prezes Polskiego Towarzystwa Koszykówki, 16-krotny reprezentant kraju opowiada: „Mamy dużą halę sportową Koło, gdzie grała ekstraklasa, to te dzieciaki nagle zobaczyły i poczuły ten wielki sport, który jak gdyby wyciągnął do nich ręce, rzeczywiście to dla nich duże przeżycie.”
Przyzwyczajeni do zwykłych ćwiczeń gimnazjaliści, mogli nagle poznać tajniki szermierki, łucznictwa, wioślarstwa, czy judo. Na zajęcia zgłaszali się ci, którzy chcieli spróbować czegoś innego, a nazwiska znanych sportowców były gwarancją, że tak się stanie. Paweł Nastula, mistrz świata judo, chciał pokazać gimnazjalistom coś więcej. „Jeden trening przeprowadziliśmy taki, że poprosiłem swojego współpracownika, który jest trenerem kick-boxingu, żeby troszeczkę im pokazał jak się kopie, jak się uderza i też się podobało.”
Uczestnicząc w takich zajęciach, młodzi ludzie, nie dość, że zapałali miłością do wybranego sportu, to jednocześnie zbudowali poczucie pewności siebie, a nawet zyskali uznanie w oczach rówieśników.  W tym wieku  to niezwykle istotne. Tak też wypowiadają się na temat podopiecznych sami mistrzowie. Dzieciaki, po których wcześniej było widać, że podpierały ściany, nagle wychodzą z inicjatywą i ogólnie rosną w siłę.  Dla wybranych, najlepszych w swoich grupach, ta przygoda jest dopiero początkiem sportowej drogi. Wszystkim innym, bo i pozostałym gimnazjalistom, mistrzom sportu i zaangażowanym w organizację tego programu, Kumulacja Aktywności pokazała jaki niesie ze sobą potencjał. A to dopiero półmetek. Kumulacja Aktywności Fundacji LOTTO Milion Marzeń Celem programu jest zachęcenie uczniów gimnazjum do podjęcia aktywności sportowej. Pomysł opiera się na zaangażowaniu do pracy z uczniami znanych sportowców, którzy prowadząc zajęcia jednocześnie przekazują młodym ludziom swoją pasję. Fundacja LOTTO Milion Marzeń wspiera działania aktywizujące fizycznie młodzież w całej Polsce. Scenariusze spotkań opracowane przez ekspertów programu – mistrzów świata, olimpijczyków, dają tym młodym ludziom możliwość sprawdzenia się w różnych rodzajach ćwiczeń.

Więcej informacji o programie:
www.kumulacjaaktywnosci.pl

Dodatkowych informacji udziela:
Magdalena Caban
kom. 505 870 235
tel. +48 (22) 823 60 93
mcaban@kumulacjaaktywnosci.pl

Ewa Gwiazda
kom. 506 210 004
tel. +48 (22) 618 66 77
egwiazda@kumulacjaaktywnosci.pl

Aleksandra Jakubczak

Dlaczego zdecydowała się Pani wziąć udział w programie Kumulacja Aktywności?

Widząc jak zmalała drastycznie w ostatnich latach liczba młodzieży garnącej się do sportu,a przede wszystkim do lekkiej atletyki, zdecydowałam o swoim udziale w programie Kumulacja Aktywności. Wiem z doświadczenia jak wiele radości i satysfakcji daje sport. Dlatego też pragnęłam zaszczepić w młodzieży zamiłowanie do wysiłku fizycznego, a w szczególności do biegania. Sport to świetna lekcja życia, uczy dyscypliny, samozaparcia, ambicji, zaradności i dążenia do realizacji zamierzonych celów i marzeń. Każda forma aktywności fizycznej jest niezbędnym, ważnym i nieodłącznym elementem prawidłowego rozwoju w życiu każdego młodego człowieka.

Jak się Pani pracuje z tą młodzieżą?

Jeśli podejmując się tego zadania miałam jakiekolwiek obawy, to one szybko przerodziły się w satysfakcję i poczucie, że robię coś dobrego dla tej młodzieży. Efekty najlepiej zweryfikować po frekwencji. Liczna grupa, która uczestniczy od samego początku, a także pojedyncze osoby, które dołączają do nas świadczą o tym, że nasza praca przynosi efekty. Odpowiednie podejście, sportowa atmosfera oraz zdrowa rywalizacja to podstawy, aby praca z młodzieżą stała się efektywna i dawała satysfakcję prowadzącemu. Długoletnie doświadczenie biegowe pozwala mi ukazać sport, a konkretnie bieganie, z innej perspektywy, odmiennej od tej , którą dzieciaki mają na co dzień podczas zajęć z wychowania fizycznego. To ważne, aby wprowadzać odrobinę świeżości, entuzjazmu i pozytywnej energii na zajęciach.

Jak wyglądają takie zajęcia?

Od samego początku stawiałam na różnorodne i urozmaicone zajęcia sportowe. Dlatego, oprócz treningów typowo lekkoatletycznych, organizuję także treningi z innych dyscyplin sportowych. Po to, aby młody człowiek miał pełen wachlarz możliwości w poznaniu i dokonaniu właściwego dla siebie wyboru, zgodnego ze swoimi zainteresowaniami i predyspozycjami. Gościliśmy na zajęciach trenerów i profesjonalnych zawodników z takich dyscyplin sportowych jak: zapasy , podnoszenie ciężarów, czy łucznictwo. Oczywiście, pod okiem wykwalifikowanych trenerów, mogliśmy poćwiczyć i nauczyć się prawidłowej techniki. Nic tak nie zmotywuje młodzieży jak spotkania i rozmowa z Mistrzami Sportu . Dlatego w miarę możliwości zapraszam na treningi Mistrzów Olimpijskich, uczestników Mistrzostw Świata, czy Europy z różnych dyscyplin sportu. Takie rozmowy ze sportowcami z bagażem doświadczeń i workiem medali sprawią, że treningi są dodatkowym urozmaiceniem i namacalnym dowodem na to, że dzięki pracy i wytrwałości można zdobywać szczyty i spełniać marzenia.

Jak teraz, na półmetku programu ocenia Pani pracę, którą wykonały te dzieciaki, jakie są jej efekty?

Moim celem i priorytetowym zadaniem, jakie sobie obrałam, jest zachęcić młodzież do sportu w taki sposób, aby nawet po zakończeniu programu Kumulacja Aktywności, kontynuowały i rozwijały się w wybranej przez siebie dyscyplinie sportu. Oczywiście, jako lekkoatletka z długoletnim doświadczeniem biegowym chcę w pierwszej kolejności zaszczepić w młodzieży bakcyla na bieganie i uświadomić jak piękną dyscypliną jest Królowa Sportu, czyli lekka atletyka. Tym bardziej cieszę się, że tego bakcyla na bieganie, a tym samym profesjonalne trenowanie, złapało już kilka osób, z którymi dodatkowo przeprowadzam treningi. Zajęcia z łucznictwa także zweryfikowały i odnalazły prawdziwe talenty do tej pory nie odkryte. Przed nami jeszcze masa atrakcyjnych, różnorodnych zajęć, z których nie jeden młody człowiekwyniesie coś dla siebie, a może i zacznie rozwijać się w tym kierunku.

Jak według Pani należy zachęcać młodzież do sportu?

Podstawa, to odpowiednie podejście do młodzieży i organizowanie ciekawych zajęć. Z perspektywy czasu widzę, że to nie dzieci są leniwe, tylko brakuje pomysłów na zajęcia perspektywiczne, urozmaicone, które zaangażują całą grupę, a nie tylko poszczególne jednostki. Dla mojego pokolenia pewnym plusem było, że nie mieliśmy dylematów, czy wybrać komputer, czy zabawę z rówieśnikami. Brak dostępu do internetu, a tym samym gier i innych „zabieraczy czasu” sprawiało, że moje dzieciństwo i okres dorastania obfitowały we wszelakiego rodzaju zapomniane już zabawy i gry z przyjaciółmi na świeżym powietrzu. To z kolei stwarzało możliwości rozwijania i doskonalenia różnych przejawów aktywności ruchowej w postaci siły, szybkości, gibkości, różnych poziomów koordynacji, czy wytrzymałości. W dzisiejszych czasach, w dobie komputerów , niezwykle ciężko jest oderwać młodego człowieka od gier i namówić na wyjście z domu. Dlatego tylko zajęcia, na których będzie panowała sportowa, koleżeńska atmosfera z lekką nutką rywalizacji sprawi, że młodzież będzie zainteresowana i chętna do uprawiania sportu. Dużą motywacją może stać się także sam prowadzący, bo dzieciaki widząc zaangażowanie i entuzjazm sami zarażają się tymi uczuciami.

Co Pani czuje prowadząc te zajęcia?

Wielką radość, satysfakcję i poczucie robienia czegoś dobrego dla tej młodzieży. A widząc efekty tej pracy i zaangażowanie ze strony młodzieży mam świadomość , że programy tego typu się sprawdzają i wnoszą wiele dobrego. Na półmetku programu mogę z pewnością stwierdzić, że staliśmy się jedną, fajną, otwartą i rozwijająca się drużyną sportową.